Rebeliant Szmarowski Rebeliant Szmarowski
414
BLOG

Plichta wypadł świetnie, a Komisja niekoniecznie

Rebeliant Szmarowski Rebeliant Szmarowski Polityka Obserwuj notkę 7

Marcin Plichta włada piękną polszczyzną. Wykazuje się także bardzo racjonalną umysłowością. W jednym z przesłuchań przed komisją sejmową, jego były kurator wyznał, że Plichta ma ujmujący sposób bycia i poczuł się tym oczarowany.

Moim zdaniem, Plichta rzeczywiście ma tego rodzaju dar i skutecznie wykorzystywał go w swojej działalności.

Pod koniec przesłuchania był już wyraźnie poirytowany. W pełni go rozumiem. Gościu był na nogach od 2:30 i przez całe przesłuchanie on mówił tyle, ile wszyscy członkowie komisji razem wzięci, a część pytań zdecydowanie została wygenerowana bez udziału rozumu.

Wizerunkowo wypadł świetnie, no może z wyjątkiem reprymendy, której skądinąd słusznie, udzielił poseł Możdżanowskej, zachowującej się tak, jakby nie odróżniała Szopena od Schopenhauera, i była zainteresowana, jak mu się podobały symfonie Van Gogha.

Poseł Brejza olśnił audytorium swoją przebiegłością pensjonariusza Tworek, który nie zejdzie po murze wzdłuż promienia latarki, bo jak latarka zgaśnie, to może spaść.

[]

To jest kontynuacja bloga, dostępnego pod tym adresem: https://www.salon24.pl/u/mundurowi/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka