Rebeliant Szmarowski Rebeliant Szmarowski
5577
BLOG

Mariusz Błaszczak - zaślepiony sternik

Rebeliant Szmarowski Rebeliant Szmarowski PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

Coraz mniej mi się minister Błaszczak podoba, a już od początku podobał mi się niezbyt.


Dał straszliwą plamę w maju 2016 roku, gdy wziął w obronę tę rozjuszoną gdańską dziewoję, którą mieli rzekomo skatować policyjni siepacze. Robił potem, co mógł, aby swoją kompromitację nakryć sensownymi działaniami. Bardzo mu w tym pomogły Światowe Dni Młodzieży, gdy najgłośniej ze wszystkich bił brawo policjantom, zabezpieczającym wydarzenie.


Teraz minister Błaszczak znowu się otworzył. Przy okazji ustawy, która wszystkich esbeków wrzuca do jednego wora z napisem "mordercy". Na racjonalne argumenty tych kilkuset rzetelnych, spośród kilkudziesięciu tysięcy niegodziwych, Błaszczak ma do powiedzenia dosłownie dwie rzeczy.


Kontrargument główny: - Bo to SB zamordowała księdza Popiełuszkę.


Panie ministrze, ale Grzegorza Przemyka zakatowali milicjanci. Robotników na Wybrzeżu i w Radomiu katowali milicjanci. Osadzonych działaczy Solidarności katowali strażnicy więzienni. Ogrodzenie kopalni Wujek forsował czołg wysłany przez żołnierzy.


I tu Mariusz Błaszczak ma kontrargument zapasowy, wyjątkowo cyniczny:


- No, skoro tak, to ja mam pytanie do zwykłych uczciwych emerytów - czy państwu się podoba, żeby funkcjonariusze SB mieli emerytury wyższe, niż 2000 złotych.


Partyjny aparatczyk, demagog, nielotny doktryner. Oto, kim na dzisiaj znajduję Mariusza Błaszczaka.


[]

Na ten temat napisałem także:

Dezubekizacja - szczerbata sprawiedliwość

Dyskwalifikacja ministra Błaszczaka

[]

To jest kontynuacja bloga, dostępnego pod tym adresem: https://www.salon24.pl/u/mundurowi/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka